
W zeszłym tygodniu Inspektorzy Transportu Drogowego z poznańskiego oddziału wykonywali czynności kontrole na drodze krajowej nr 32 korzystając z systemu preselekcji. Wśród wielu zatrzymanych aut zatrzymano również do kontroli pojazd o teoretycznej DMC 3,5 t przewoźnika z województwa lubelskiego. Jedną z motywacji było sprawdzenie działania systemu preselekcji, gdyż wynik wskazywany przez komputer był mało prawdopodobny.
Na pace auta inspektorzy znaleźli parapety i blaty wiezione wg wyjaśnień kierowcy z Lubelszczyzny. Ważenie pojazdu wraz z ładunkiem, ku zdumieniu inspektorów, potwierdziło wyniki wskazane w systemie preselekcji. Stwierdzono, że rzeczywista masa pojazdu wynosi 7900 kg i o ponad 100% przekracza dopuszczalną dla tego pojazdu i o ponad 200% została przekroczona ładowność pojazdu…
Na kierującego nałożono mandat karny w wysokości 500zł i nakazano rozładowanie części ładunku. Niestety jak się okazało kierowca nie był zaskoczony wynikami pomiarów i przyznał, że w ostatnim czasie jest to już trzecia kara właśnie za to naruszenie. Dziwi tylko lekkomyślność kierowcy, narażającego siebie i innych uczestników ruchu. Przekroczenie ładowności, w takim stopniu, jak dokonał tego antybohater naszego newsa, zasługuje jednak na bardzo silne potępienie.
Własnością autora jest giełda ładunków eSpedytor.pl